Odcinek 01 "Nawałnica" Biedronka "My właśnie zaczęliśmy się rozkręcać" "Dobra dziękuję, chyba dam radę...iść dalej z tobą za rękę" - do Czarnego Kota Czarny Kot[1] "Hej Królowo Lodu lubisz siać terror? Może zmieżysz się z kimś równie zimnym" "Słuchaj dzisiaj mam łaskay dzień i puszczę cię wolno, więc lepiej ostudź zapał i zmykaj mała" "Poczekaj zaraz poczujesz moje pazury" "Wcale? A tak dobrze wyglądam w stroju kompielowym" "Świetnie, zostaniemy na proch starci, ale przynajmniej wytarci" Biedronka i Czarny Kot ""Zawsze myslałam, że koty spadają na cztery łapy" "Dzięki Biedrona ale dobrze sobie radzę" "Nie przesadzaj z tymi czułymi podziękowaniami"" ""Za chwilę Czarny Kot odbierze ci wiatr z żagli" "Oj, Kici Kici pomysl na chwilę zanim skoczysz"" ""Może ma jakieś traumy z dzieciństwa" "Albo oblała egzamin na prawko"" ""Trochę plączą ci się nogi" "Biedronki nie widzą w ciemnościach" "Poprowadzę cię, zaufaj mi"" Tikki "Wiesz co? Jak wytrzymasz calutki dzień z Manon, to na pewno poradzisz sobie z każdym przeciwnikiem" Plagg[2] "Nie ma mnie teraz śpię...Ser! Jakbyś nie wiedział umiem wyczyć camember przez sen, to jeden z mych rozlicznych talentów" Alya "Jestem legendarnym jednorożcem z krainy Siedmioróg tylko ukrywam sie w ciele całkiem zwyczajnej dziewczyny, mogę spełniac życzenia ale tylko naprawde grzecznych bombelków." "Ale ja nie mogę, bo.. bo... właśnie dostałam reakcji alergicznej na to jabłko, ale znam kogoś kto się nada. Zaraz wracam" Fotograf[3] "Wyobraź sobie, że mama, mammamia podaje na stół spaghetti, dobrze a teraz o nie! Mammamia upuszcza spaghetti i musisz zjeść to spaghetti prosto z podłogi. Tak jest, pokaż mi złość, pokaż mi złość, wielką złość" "O no, no chłopak zjadł za dużo spaghetti, potrzbujemy energii, romantyzmu potrzebujemy ha..! Dziewczyny!" Odcinek 02 "Bańkor" Marinette "Dlaczego nie pomyślałam tego co mówię?" Adrien "Ej, Plagg zabierz mi z przed nosa ten śmierdzący camember" "Hej, fajna impra, tak myslę, bo nigdy na żadnej nie byłem" "Dobra, to będzie pierwszy dzień mojego życia w którym będę robił to, co chcę" "Wiem, uwieżycie, że dostałem go o taty? Niesamowite, a trzy lata z rzędu dawał mi taki sam długopis" Biedronka i Czarny Kot ""Zawsze zjawiam sie w samą porę" "Miałat to pod kontrolą...Dzięki"" ""Użyj kotakilizmu!" "Nie mogłaś na to wpaść trochę bliżej ziemi?" "Nie możemy tkwić razem w tej bańce na zawsze!" " *uśmiech* "" ""Nauczysz mnie lądowania na cztery łapy?" "Nie tym razem"" Czarny Kot "Co? Będziesz sie bawić w mechanika?" Tikki "Nie dobrze, Władca Ciem znów wypuścił akumę" Plagg "Co z tobą stary, wyluzuj. Zawsze marzyłeś o takiej imprezie. Taka okazja może sie nie powtórzyć, dawaj skorzystajmy z nieobecności twojego ojca, potem uwolnimy Nino, złapiemy te akume i sprawa załatwiona." Nino "Mówisz serio? Twój ojciec zawsze był takim nudiarzem? Nie pamieta jak to jest byc młodym i chcieć poimprezować?" Alya "Oj, Marinett jestes niezwykłą dziewczyną, wiesz o tym? Pewnego dnia Adrien tez to odkryje, napewno." Chloe "Wszystkiego dobrego Adrien. Dotarł już do ciebie mój prezent? Co?! Oh.. te firmy kurierskie, pewnie dlatego, że prezent był za ciężki i nie chciało im sie dźwigać. To leniuchy. Zadzwonie do nich i zrobię awanturę" Mama Marinett "Dobrze, posprzątam go za ciebie, ale być może przypadkiem trafię na twoje prywatne rzeczy, takie jak maile, pamiętnik..." Ojciec Adriena "Posłuchaj młodzieńcze, wiem co dobre dla mojego syna i właśnie zdecydowałem, że masz dla niego zły wpływ i nie jesteś mile widziany w tym domu." Bańkor "Świat bez dorosłych to poprostu świat idealny, absolutna wolnośc" "A teraz czas na imprezkę. Hehehej, dzis jest wasz szczęśliwy dzień, dorośli wyjechali na wakacje, więc koniec ze sprzątaniem, truciem, odrabianiem lekcji tylko luz, luz, luz i luz. To prezent dla was od Bańkora " "Hej, hej nasz jubilacie wiesz co? Tatus zniknął, a jak kota nie ma w domu to myszy charcują" "Następna stacja to stacja kosmiczna, a bilet tylko w jedna stronę" Odcinek 03 "Kotowtór" Marinett "No cześć poczto głosowa, mówi Marinett no i.. e..mam wiadomość dla ciebie oczywiście, bo to jest twój telefon, więc em.. haha...oddzwoń narazie pa" "Hej przystojniaku, tu Marinett, chciałam zaprosic cię na randkę, ale jestem tak w tobie zabujana, że zawsze jak cię widzę to bełkoczę i właśnie dlatego dzwonię" "Wiem! Dziś ma szermierkę po lekcjach dlatego nie mógł odebrać. Kończy za dwadzieścia dwie i pół minuty" "Dom? To Adrien! Szuka swojej jak ją namierzy? Odkryje, że ją ukradłam, aresztują mnie i wsadzą do więzienia, i najgorsze, że już nigdy nie pójdę z Adrienem do kina.." "Eh..Oczywiście telefon Adriena to zaawansowany technologicznie smartfon. Nie mam zielonego pojęcia jak działa" "Co?! Ktoś ukradł z Luwru Czarnego Kota?! Adrien "Plagg ty świntuchu" "Ma w sobie pazur?! Nie dość, że się pode mnie podszywa, to robi to słabo!" Adrien i Plagg ""Widzisz ten patyk od lizaka? To rzeźbiarz. Gołym okiem było widać te kipiącą zazdrość" "Twoją czy jego?" "Ha! Ha! Bardzo śmieszne"" Biedronka "A ja jestem lepsza od was obu" "Arr.. Obaj dobrowadzacie mnie do szału" "Pora złowić jakąś akumę" Czarny Kot "Nie martw sie stary, na bank zaraz się zjawi. Na razie dźwignę sytuację sam, w końcu to ja jestem szefem" "Czaderski ten pomnik. Mam tylko jedno ale, jestem wyższy od Biedrony" "Hej, sorry, że cię rozczaruję ale wiesz, Biedrone i mnie łączy, coś" "Ło ho ho hoł, spokojnie panowie nastąpiła pomyłka. Tamten kot to oszust, ja jestem Czarnym Kotem" "Chcę obejrzeć miejsce przestępstwa. Napewno wpadnę na trop, bo mam zwierzęcy instynkt" "Hej! Ja jestem prawdziwym Kotem. Jestem przystojniejszy od tamtego" "Dzięki za ciepłe przyjęcie, ale musze już spadać. Powiórzę wam jeszcze po raz kolejny. Macie nie tego Kota!" "Jestem nie winny, wierzysz mi Biedronśu?" "Nie,to sprawa pomiędzy mną a nim. Sam wpakowałem się w kłopoty, to sam się z nich wyciągnę" "Nie nabierze się za dobrze mnie zna" "Kocha mnie? Masz rację ona mnie kocha i dlatego rozpozna, że jesteś oszustem" "Jeżeli nie wierzysz, że ja jestem prawdziwym Kotem spytaj go o nasza miłość. Ja nigdy nie kłamię Biedronśu" "Zajmij się tym biedakiem to uchucie go wykończyło. A raczej nas obu ah.." Biedronka i Czarny Kot "Czarny Kocie on wygląda jak ty" "To dlatego, że to jestem ja" ""Nie zadaję się z kłamcami. Czarny Kot czasem mnie wkurza, ale nigdy mnie nie okłamał" "Dzięki za komplement, tak sądzę"" ""Jest całkiem niezły" "Nie musisz go chwalić"" ""Czarny Kocie czas podrapać" "chętnie, lubię drapieżną walkę"" ""Jak to milo, że odróżniłaś mnie od fałszywego Kota" "Kiedy odkryłam który z was naprawdę jest we mnie zakochany, to już poszło jak spładka"" Kotowtór "Wpadłem tylko zwinąć ten obraz. Nie zwracajcie uwagi" "Ten obraz ma w sobie pazur" "Nie wiem co Biedronka w tobie widzi. Naiwniak, który tak łatwo wpadł w moją płapkę" "Szukasz tego? Którego powinienem użyć? Mojego czy mojego?" "Ja też cię dobrze znam i od tej pory ona kocha mnie, nie ciebie!" "Kocham cie Biedronko. Jestem lepszą partią od tego dachowca" Kotowtór i Biedronka ""On ma nawet takie moce jak twoje" "Aż trudno w to uwierzyć prawda?"" "Mam nazieję, że nie wygadałeś mu o nas" "Co?" "Że..my.. pamiętasz przyżekaliśmy coś sobie" "No jasne, że pamiętam" "Nic nie przyżekaliśmy. Kotowtórze"" Teo "Nie zjawiła się, a tak chciałem okazać jej moje uwielbienie, powiedzieć jakie uczucia wyraziłem w tej rzeźbie. Gdyby tylko miała okazję mnie poznać, zobaczyłaby ile mamy wspólnego, poświęcenie sprawą które kochamy..." "Bardzo ci dziękuję i nie martw się się, wiem o tobie i Czarnym Kocie. Jest OK" Tikki "Hej Adrien czy chiałbyś może abu abu e..." "Czyli? Mogłabyś z nim normaline porozmawiać tylko wtedy gdybyś go nie widziała. Jest na to bardzo prosty sposób, nazywa sie telefon, musisz tylko znać numer" Tikki i Marinett "Ale to ceremonia na twoją cześć. Najpierw muszę uratować swoją godność" Plagg "Dlaczego patrzysz na mnie?! Nie zjadłem go. Przysięgam" "Moim skromnym zdaniem złodziej jest pod wpływem akumy" Alya "Nie wspominałaś, że idziesz na te impreze" Odcinek 04 "Czasołamaczka" Biedronka "Tylko nie to, nie... *phlip* * phlip*" "Wiesz teraz nie mam czasu tego wyjaśniać ale jestem tobą z bliskiej przyszłości" "Żelazna zasada, nie daj sie żadnej z nich dotknąć" ""Myślisz o tym samym co ja?* "Na bank**"" "Odpowiedzialność to jest bardzo poważna sprawa, teraz to wiem" Czarny Kot "Niech zgadnę. Bawimy sie własnie w berka i ty gonisz?" "Pudło! Sekundę za późno" "Raczej nie traci czasu, co nie?" "Aaa.. Myślałem, że to my gonimy" "Dwie Biedronki! Jestem w raju!" "Pozastanawiajcie się, a ja zyskam na czasie" "Kiedyś ją zdobędę, to tylko kwestja czasu" Biedronka i Czary Kot ""No nareszcie! Nie mam czasu wyjaśniać ale musimy zabrać jej akumę. Chodzi o twoje życie" "Moje życie? Mam ich dziewięć "" ""Czy ja mam rozdwojenie jaźni?!" "Tego też nie mam czasu teraz tłumaczyć"" "Siema! Przyda się wsparcie?* "Dzięki** "Są niesamowicie szybkie na rolkach* "Nie dogonimy ich na ziemi** "A jakby wcale nie były na ziemi?* "Dwie Biedronki! Jestem w raju"" ""A już się przyzwyczaiłem do obecności dwuch biedronek" "A teraz się przyzwyczajaj do braku Biedronek. Spadam zanim się przemienię"" Tikki "Mówi prawdę ja to czuję ona jest tobą z przyszłości" Tiki i Marinett ""Czas szybko upływa na przyjemnościach" "I stoi w miejscu, gdy odrabiam lekcje"" ""Za pięć minut? Spokojnie już jestem niedaleko.. Dozobaczenia" "Marinett miałaś poczekać aż pani Chamack przyjdzie po tort" "Mam 20 minut do jej przyjścia, obiecałam przygotować transparent i wszyscy na mnie liczą, poza tym Adrien też tam ma być" "Nie dotrzesz do Trocadéro w pięć minut. To za daleko stąd" Alix "Bardzo miło ale juz mam zegarek, zsynchronizowany z komórą" Tata Alix "Wartość niektórych przedmiotów nie tkwi w wyglądzie, można powiedzieć, że nasz przodek... wyprzedził swoje czasy" Czasołaczaczka "Wow! Sześć minut za jednym zamachem! Miał chyba z dziewięć żyć" Kim "Stawiacie na niewłaśniwą osobę, Alix chyba nie zamierza tu przyjść, jest za cienka dla takiego zawodnika jak ja" "Jesteś za słaba dla mnie. Mam grubszy kark niż twoje udo" "Żądam rewanżu, przegrałem przez tamten fail start" Władca Ciem "Czy to jest możliwe? Czyżbym widział podwujne wizje przyszłości? Albo raczej podwójnego sługę" Ojciec Marinett "Dobrze, bo jak mawia mama; jest tylko jedna Marinett, a my na nią bardzo liczymy"

quizy o biedronce i czarnym kocie